| Gra Głuchego... halo...? | |
|
|
|
Autor | Wiadomość |
---|
Gluchy
Liczba postów : 391 Join date : 15/07/2013
| Temat: Re: Gra Głuchego... halo...? Pią Sie 02, 2013 8:39 pm | |
| Dzień dobry. Wchodzę powoli do domu i się rozglądam, nawet nie wiem czy mogę usiąść. Venessa trochę się dziwnie czuję. Dziewczynko mogę trochę wody ? albo czegoś innego do picia ?Jak już dostane to idę pozwiedzać posesje. | |
|
| |
Corvis Corax Admin
Liczba postów : 2086 Join date : 11/07/2013
| Temat: Re: Gra Głuchego... halo...? Sob Sie 03, 2013 10:11 am | |
| Mam zły humor więc poprawiłem i zaznaczyłem na czerwono gdzie miałeś błędy. Posesje, powoli i wiele innych wyrazów z przedrostkiem "po" piszemy łącznie. Matka podała wam dzbanek świeżej lemoniady i dwie szklanki. - Tak więc kuchnia, salon i łazienka są do waszej dyspozycji. Powiedziała i pokazała wam gdzie znajdują się wymienione wcześniej miejsca, - Nie mamy pokoju gościnnego ale kanapa jest duża i w miarę wygodna. Dodała po chwili kobieta, podczas gdy dziewczynka bawiła się ze swoim pokemonem. | |
|
| |
Gluchy
Liczba postów : 391 Join date : 15/07/2013
| Temat: Re: Gra Głuchego... halo...? Sob Sie 03, 2013 1:19 pm | |
| Bardzo dziękujemy za gościnę. Biorę łyk lemoniady i wychodzę na podwórze się trochę rozprostować i świeżym powietrzem pooddychać. Rozglądam się czy na pewno jest bezpiecznie i czy nas nikt nie śledził a w szczególności te złodziejki. Siadam na drewnianych schodach i patrzę w niebo. | |
|
| |
Corvis Corax Admin
Liczba postów : 2086 Join date : 11/07/2013
| Temat: Re: Gra Głuchego... halo...? Sob Sie 03, 2013 2:05 pm | |
| Było nad wyraz spokojnie, a po niebie wędrowały rozsiane z rzadka chmury. No było to ciekawe, zwłaszcza, że jedna przypominała sztangę a druga piersi. przynajmniej tobie tak się wydawało. - Jak się trzymasz? Spytała Vanessa gdy wyszła na zewnątrz. -Ta cała sytuacja była "dziwna". Stwierdziła po chwili jakże odkrywczo. | |
|
| |
Gluchy
Liczba postów : 391 Join date : 15/07/2013
| Temat: Re: Gra Głuchego... halo...? Sob Sie 03, 2013 2:29 pm | |
| Jakoś leci ale dziwnie się tutaj czuje. Jutro z samego rana ruszymy przed siebie i mam nadzieję, że nie będziemy musieli nikogo ratować.Przytulam się do dziewczyny i rzucam piłkę dla nicponia by się trochę pobawił a po chwili wpuszczam Bulbasaura. | |
|
| |
Corvis Corax Admin
Liczba postów : 2086 Join date : 11/07/2013
| Temat: Re: Gra Głuchego... halo...? Sob Sie 03, 2013 4:00 pm | |
| Po chwili wyszła także wasza gospodyni. - Kiedyś byłam trenerką. Mogę pomóc jednemu z waszych pokemonów stać się silniejszym. Zaproponowała wam kobieta, po czym usiadła na ganku. | |
|
| |
Gluchy
Liczba postów : 391 Join date : 15/07/2013
| Temat: Re: Gra Głuchego... halo...? Sob Sie 03, 2013 5:02 pm | |
| Chciałbym by Bulbasaur ewoluował ale mu jeszcze trochę brakuje do tego. Patrzę na była trenerkę co dalej będzie robić i ciekawość mnie zjada co będzie robić z moim przyjacielem. Bulba rób wszystko dokładnie i się słuchaj. rozglądam się za córką gospodyni by się zapytać jak to na nią napadły te dziewczyny. | |
|
| |
Corvis Corax Admin
Liczba postów : 2086 Join date : 11/07/2013
| Temat: Re: Gra Głuchego... halo...? Sob Sie 03, 2013 5:07 pm | |
| Dziewczynka jak widziałeś przez okno była na piętrze. Po chwili zniknęła ci z oczu, jakby się położyła. Pewnie zmęczona biedna. W chwilę później kobieta wzięła sobie twojego pokemona i zaczęła mu coś tłumaczyć. Ten rozbłysnął w końcu światłem i... - To ewolucja? Spytała zdziwiona Vanessa, na co kobieta odparła. - To tylko atak Synthesis. Czyżby twój pokemon poznał nowy ruch? | |
|
| |
Gluchy
Liczba postów : 391 Join date : 15/07/2013
| Temat: Re: Gra Głuchego... halo...? Sob Sie 03, 2013 5:31 pm | |
| Dziękuje ślicznie za nauczenie Bulby nowego ruchu ale co on takiego robi ? Czekam cierpliwie aż pupil zademonstruje swój nowo poznany ruch. Zerkam jak się bawi nicpoń i czy mi kół nie odkręca od motoru. Venessa co my jutro będziemy robić ? głodny się zrobiłem, zrobisz coś do jedzenia ? | |
|
| |
Corvis Corax Admin
Liczba postów : 2086 Join date : 11/07/2013
| Temat: Re: Gra Głuchego... halo...? Sob Sie 03, 2013 5:34 pm | |
| Bulbasaur po chwili przestał świecić a kobieta jak i Vanessa zrobiły facepalm. - Sinthesis leczy trawiastego pokemona. Powiedziały w jednym momencie. Po chwili spojrzałeś na teddiursę a ten bawił się grzecznie, aż za grzecznie jak na niego. | |
|
| |
Gluchy
Liczba postów : 391 Join date : 15/07/2013
| Temat: Re: Gra Głuchego... halo...? Sob Sie 03, 2013 6:14 pm | |
| Dobra już nic nie mówię. Podchodzę do nicponia i się z nim bawię. Venessa to zrobisz te jedzenie ?Obserwuję kobietę która zajmuje się Bulbą. Ciekawe co jutro będziemy robić i co będzie zaraz do jedzenia. | |
|
| |
Corvis Corax Admin
Liczba postów : 2086 Join date : 11/07/2013
| Temat: Re: Gra Głuchego... halo...? Sob Sie 03, 2013 7:10 pm | |
| Dziewczyna spojrzała na ciebie z wyrazem twarzy "czy wyglądam na służącą?" i poszła do kuchni. Oczywiście wcześniej poprosiła właścicielkę domu o pozwolenie na uszczuplenie zapasów w jej lodówce. Po dłuższej chwili był już omlet. Niby jajka zwykłe, a jednak dobrze przyrządzone mogą chwycić za kubki smakowe i wytarmosić je. | |
|
| |
Gluchy
Liczba postów : 391 Join date : 15/07/2013
| Temat: Re: Gra Głuchego... halo...? Sob Sie 03, 2013 7:26 pm | |
| Bardzo dobre kochanie. Dziękuje. Zajadam się omletem i popijam lemoniadą która mi jeszcze została. Jak zjem to wychodzę na zewnątrz oglądać trening Bulby, ciekawy jestem jak go Gospodyni wzmocni. Zerkam również na nicponia czy niczego nie zepsuł już. | |
|
| |
Corvis Corax Admin
Liczba postów : 2086 Join date : 11/07/2013
| Temat: Re: Gra Głuchego... halo...? Nie Sie 04, 2013 9:00 am | |
| Gospodyni ćwiczyła z pokemonem ten atak aż doszedł w nim do perfekcji. - Moje pokemony słynęły z umiejętności samoregeneracji. Rzekła kobieta i puściła twojego podopiecznego na podłogę. - Zawsze zatruwałam przeciwnika i czekałam aż opadnie z sił albo zmiana stanu go powali. Vanessa po jej słowach zamyśliła się. - Ale takie walki ciągną się godzinami. Zauważyła dziewczyna. No ale zawsze coś za coś, nie ma nic za darmo. | |
|
| |
Gluchy
Liczba postów : 391 Join date : 15/07/2013
| Temat: Re: Gra Głuchego... halo...? Nie Sie 04, 2013 10:12 am | |
| Co racja to racja. Dziękuje. Podchodzę do Bulby i go podnoszę. Dobrze się spisałeś kolego, twardy z ciebie sukinsyn. Daje odpocząć Bulbie i sprawdzam co robi nicpoń, jak jest wszystko w porządku to pójdę zajrzeć do córki Gospodyni. | |
|
| |
Corvis Corax Admin
Liczba postów : 2086 Join date : 11/07/2013
| Temat: Re: Gra Głuchego... halo...? Nie Sie 04, 2013 11:22 am | |
| ogólnie misiek nie miał tu nic co byłoby w kręgu jego zainteresowań. W tym domu nawet talerze i patelnie były kwadratowe. Poszedłeś zajrzeć a ona już spała. Jak widziałeś przez okno, że się kładzie to ci się nie wydawało. - Może lepiej już chodźmy spać. Rzekła Vanessa gdy tylko słońce schowało się za widnokręgiem. | |
|
| |
Gluchy
Liczba postów : 391 Join date : 15/07/2013
| Temat: Re: Gra Głuchego... halo...? Nie Sie 04, 2013 3:00 pm | |
| Rozkładam kanapę. A potem sobie nalewam picia na noc i się zbieram do spania. Jeszcze tylko zęby umyję, wezmę Bulbasaura do domu i nicponia by nic nie zmajstrował na zewnątrz. Czekam aż się Venessa ułoży i będziemy szli spać. | |
|
| |
Corvis Corax Admin
Liczba postów : 2086 Join date : 11/07/2013
| Temat: Re: Gra Głuchego... halo...? Nie Sie 04, 2013 4:00 pm | |
| W końcu oboje usnęliście i to jak dwa kamienie. W końcu mieliście dzisiaj długi, pełen wrażeń dzień. - Wstawajcie. Obudził was cichy głosik dziewczynki. Widocznie już nie spała, jej matka także. W końcu słyszeliście dźwięk smażenia i bulgotania wody. Posiłek z prawdziwego zdarzenia. | |
|
| |
Gluchy
Liczba postów : 391 Join date : 15/07/2013
| Temat: Re: Gra Głuchego... halo...? Nie Sie 04, 2013 4:30 pm | |
| Co prawda ciężko mi było wstać bo to nie moja godzina na wstanie, bym sobie jeszcze pospał. Wstaje powoli i się przeciągam. Zerkam na swoje pokemony i je budzę. Siadam do stołu mówiąc .... Dzień dobry ale smacznie pachnie. Piję sobie picie które mi zostało z nocy i poganiam dziewczynę. | |
|
| |
Corvis Corax Admin
Liczba postów : 2086 Join date : 11/07/2013
| Temat: Re: Gra Głuchego... halo...? Pon Sie 05, 2013 11:56 am | |
| Vanessa także szybko się ogarnęła, w końcu to śniadanie z prawdziwego zdarzenia. Po chwili mieliście już przed sobą po miseczce ryżu z warzywami oraz piersią z kurczaka. Wszystko pachnące, dobrze doprawione i zapewne smaczne. - No to smacznego. Powiedziała Gospodyni gdy wszyscy już siedzieli przy stole i jeszcze poszła po herbatę. | |
|
| |
Gluchy
Liczba postów : 391 Join date : 15/07/2013
| Temat: Re: Gra Głuchego... halo...? Pon Sie 05, 2013 3:47 pm | |
| Zajadam się pysznym kurczakiem, potem popijam herbatką. Jak już skończę jeść to dziękuje i wychodzę na podwórze a po chwili sprawdzam motor czy wszystko jest okey. Jeszcze tylko pożegnać się zostało i w drogę ruszymy dalej. | |
|
| |
Corvis Corax Admin
Liczba postów : 2086 Join date : 11/07/2013
| Temat: Re: Gra Głuchego... halo...? Pon Sie 05, 2013 4:43 pm | |
| Tak też się stało. Wkrótce pełni i gotowi do dalszej drogi ruszyliście w kierunku pojazdu. - Dzisiaj mam nadzieję, że nie będziemy musieli ścigać złodziei. Powiedziała lekko nieskładnie Vanessa i uwiesiła się na tobie. Jakieś dziwne to dla niej, nigdy nie była przylepą. | |
|
| |
Gluchy
Liczba postów : 391 Join date : 15/07/2013
| Temat: Re: Gra Głuchego... halo...? Pon Sie 05, 2013 5:54 pm | |
| Przytulam się do dziewczyny a potem chowam Bulbasaura do pokeballa a nicponia usadawiam na baku paliwa. Po załatwieniu wszystkich spraw ruszamy powoli przed siebie zwiedzając okolice i w sumie też miałem nadzieję, że nie będziemy ratować żadnej dziewczynki ani ścigać bandziorów. | |
|
| |
Corvis Corax Admin
Liczba postów : 2086 Join date : 11/07/2013
| Temat: Re: Gra Głuchego... halo...? Wto Sie 06, 2013 9:03 am | |
| Ruszyliście przed siebie i po chwili dotarliście do rozdroża. Z jednej strony były bagna, z drugiej pustynia a wprost przed wami normalna droga. - Ojejku... tyle pokemonów byśmy mogli spotkać. Zachwyciła się Vaneesa. | |
|
| |
Gluchy
Liczba postów : 391 Join date : 15/07/2013
| Temat: Re: Gra Głuchego... halo...? Wto Sie 06, 2013 10:54 am | |
| Jak chcesz to przystaniemy tutaj i poszukamy jakiś ?Zapewne dziewczyna się ucieszy więc powoli schodzę z motoru i go podpieram na nóżce a potem się zastanawiam w którą stronę pójść. To co idziemy na pustynie czy na Bagna ? Zdejmuje po pytaniu nicponia z baku i go chowam do pokeballa. Pójdziemy tak gdzie dziewczyna wybierze. | |
|
| |
Sponsored content
| Temat: Re: Gra Głuchego... halo...? | |
| |
|
| |
| Gra Głuchego... halo...? | |
|